Po każdym remoncie prawdziwą udręką są wszędobylskie krople zaschniętej farby oraz kurz pomieszany z pyłem. Zanim zdecydujemy się na tak duże przedsięwzięciem, jakim jest remont, warto ustalić jakie zabezpieczenie podłóg będzie najlepsze. Nie wymaga to dużych nakładów pieniężnych, często małym kosztem możemy uchronić panele czy posadzkę przed niefortunnymi zabrudzeniami.
Jakie są najlepsze metody na zabezpieczenie podłogi?
Zazwyczaj podłoga jest miejscem najbardziej narażonym na uszkodzenia. Nie chodzi tu nawet o zachlapanie farbą, ale też o mechaniczne uszkodzenia, czyli na przykład pęknięcia i rysy. W tym przypadku warto zaopatrzyć się w folię i tekturę.
Położenie tektury litej lub falistej to doskonały sposób na zabezpieczenie drewnianych podłóg. Mimo, że drewniane panele podłogowe wyglądają solidnie, są bardzo delikatne i łatwo je zarysować. Tekturę najlepiej układać na panelach równolegle, w ten sposób bez problemu wymienimy uszkodzone, czy zabrudzone części.
Jeśli zastanawiamy się nad zabezpieczeniem ceramicznych płytek, wybierzmy folię malarską. Co prawda, wiele osób wykorzystuje ją, aby zabezpieczyć część wyposażenia, których nie można wynieść z malowanego pokoju, ale świetnie sprawdzi się także by chronić podłogi. Warto jednak wiedzieć, że w tym przypadku lepsze będą grubsze folie, które nie zniszczą się tak łatwo przy chodzeniu.
Jak przymocować zabezpieczenie do podłogi?
Przy planowaniu ochrony podłogi, warto pamiętać o taśmie malarskiej. Koniecznie zadbajmy, aby był to produkt dobry jakościowo i wytrzymały. Od tej decyzji będzie zależało, czy pod folię i tekturę nie dostaną się elementy mogące zniszczyć delikatne podłoże. Taśma kiepskiej jakości może również źle łączyć poszczególne kawałki materiałów zabezpieczających.